Wybory trenera reprezentacji

Pat

Wybory trenera reprezentacji tym razem nie odbędą się tak jak zawsze - na zasadzie konkursu kandydatur. Już w połowie stycznia PZPS poda nazwisko pierwszego trenera reprezentacji kobiet... Wybór jest dość ograniczony, aczkolwiek obaj trenerzy należą do świetnych fachowców...

Alojzy Świderek czy Jerzy Matlak... o to jest pytanie...
Jak Wy sądzicie i dlaczego?

Kera

Dwa zupełnie różne charaktery, zupełnie inaczej postrzegani przez ludzi. Łączy ich doświadczenie i szacunek, zdecydowanie więcej jest za to cech różniących ich. Wydawało by się ogień i woda (..) Od samego początku opowiadam się za trenerem Świderkiem. Darzę go do wększym szacunkiem i większym zaufaniem, potrafi twardą ręką poprowadzić trening i potrafi też zachować spokój podczas meczu. Jako były siatkarz lepiej rozumie niektóre sytuacje, których choćby się Matlak dwoił i troił nie odbierze tak jak drużyna. Naszej kadrze potrzebny jest spokój, którego pilski trener raczej nie wniesie swoimi wypowiedziami. (..) Być może Matlak w jakiś sposób wykorzysta tą swoją wybuchowość. Może w kadrze zachowywał by się inaczej? Szkoda, że nie mogę się cofnąć do lat 80 kiedy prowadził drużynę narodową… No cóż, tu trzeba przyznać, obaj powinni przynieść jakieś pozytywne skutki. Chociaż, o Bonicie też tak mówiłam.. pożyjemy zobaczymy. - fragment mojego artykułu "Ogień na ogień".

Pat

Sczerze mówiąc też uważam Świderka, może nie za dużo lepszego trenera, bo Matlak też jest bardzo dobrym fachowcem w tej dziedzinie, ale za bardziej odpowiedniego dla naszej żeńskiej reprezentacji...

Dużo osób jednak jest za Matlakiem, co dziwi mnie trochę, gdyż Świderek jako drugi trener mężczyzn spisywał się moim zdaniem rewelacyjnie.

Ensis

I ja też za Świderkiem. Nie wiem dlaczego...

Katrin281

A ja jestem za Matlakiem... Potrzeba kogoś, kto poukłada wszystko w kadrze i zrobi porządek po Bonicie. Musi to być osoba, która pewne sprawy postawi jasno i będzie prowadzić kadrę twardą ręką. Musi mieć swoje zdanie i nie pozwalać sobą sterować. Moim zdaniem Matlak jest taką właśnie osobą. Nie mam nic do Świderka, jako drugi trener siatkarzy dobrze się spisywał, ale siatkówka żeńska a męska to jest jednak różnica.

Kera

Katrin, pamiętaj, że Świderek z siatkówką żeńską także miał doczynienia. Prowadził Kalisz i od razu doprowadził je do MP. Musimy pamiętać, że potrzebujemy kadry na już, teraz. W końcu ME 2009 - impreza U NAS. Trzeba przypomnieć światu o polskiej potędze.
Chociaż, czego Matlak nie zrobi. Można by rzec, że to taki batman polskiej siatkówki. Dwaj panowie są doświadczeni i pracowali z najlepszymi, myślę, że nie ma się tu co obawiać i żaden wybór nie będzie zły. Po prostu może być nieco lepszy od drugiego. Matlak ma też przewagę w tym, że jest bardzo na bieżąco z naszą ligą. Jednak jest też sprawa pogodzenia klubu z kadrą. Mówi, że nie zostawi Piły więc będzie miał trochę pracy. Chociaż nie martwię się o to, czy udało by sie to pogodzić.
Obawia mnie dość kontrowersyjny tryb pracy jaki preferuje Matlak. Chociaż może takiego wstrząsu nam trzeba? Nie wiem. Pożyjemy zobaczymy. W każdym bądź razie Świderek to mój faworyt.. ale na wybór Matlaka (chyba) nie będę narzekała.

Katrin281

Wiem, że prowadził Kaliszanki i pamiętam o tym. Ale to nie zmienia faktu, że dla mnie Świderek będzie jedną wielką niewiadomą. Owszem, może się to skończyć dobrze. Ale może też zrobić się z tego jedno wielkie bagno. Przed nowym trenerem nie lada zadanie, kadra w rozsypce i trzeba to szybko poskładać do kupy. Będzie potrzebna twarda ręka i ostra dyscyplina, jeśli chcemy w ogóle marzyć o dobrym występie na ME.

Lena

Jestem za Matlakiem. Dlaczego? Bo zna nasze dziewczyny. Wie na co je stać. Świderek przez krótki czas prowadził Kaliszanki i tyle. Matlak natomiast zna żeńską siatkówkę "od podszewki" i wie co jej potrzeba.

Ensis

A ja i tak wolałbym Świderka. Uważam, że może wnieść dużo dobrego do nowej reprezentacji. Może też dlatego, że będzie obiektywny w wyborze składu.

Lena

Ensis, nie wierzę że Matlak nie będzie obiektywny w wyborze składu Razz

Przecież sobie nie weźmie samej Piły Smile

Okej, mogą być jakieś zgrzyty np. ze Skorupą, ale według mnie Sadurek odkąd jest w Pile poczyniła ogromne postępy i zasługuje na pierwszą 6 reprezentacji.

Ensis

A moim nie. Poza tym ten ma na głowie jeszcze Piłę. Nie wydaje mi się, by był obiektywny i będę się przy tym upierał Smile

Katrin281

Ja sie zgadzam z Leną. W naszym kraju nikt nie zna się na żeńskiej (zaznaczam: żeńskiej!) siatkówce lepiej niż Matlak. Piły nie zostawi na lodzie, jak to sam ostatnio powiedział, ale zawsze może być tam koordynatorem. A, i on nie uważa swoich zawodniczek za najlepsze, więc i problemu z faworyzowaniem by nie było. Wielokrotnie to zaznaczał. Zna polskie podwórko siatkarskie, wie na co stać dziewczyny. Pracuje w tym fachu od lat i ma dobry przegląd w naszej lidze - widzi, jakie zawodniczki sie rozwijają i komu należałoby dać szansę w kadrze.
Poza tym, nie dałby sobie wchodzić na głowę PZPSowi. Umie się postawić, ma swoje zdanie i o zdecydowanie działa na jego korzyść.

Pat

Hmm no niby masz rację Katrin, ale znamy przecież nazwiska trenerów, którzy składali takie same deklaracje... a w rzeczywistości później bywało różnie.
Oczywiście, że Matlak zna żeńską siatkówkę - z tym wszyscy chyba się jednogłośnie zgodzimy... ale no właśnie ale.

Katrin281

Przed ostatecznym wyborem każdy składa różne deklaracje. Sęk w tym, kto jest w stanie się z nich wywiązać. Ja jestem zdania, że Matlak.

Pat

Przyznam szczerze, że nie czytałam żadnych wypowiedzi Świderka na temat żeńskiej reprezentacji... być może masz rację. Na ten moment czekam na deklarację Świderka. Nie mam żadnych wątpliości, że Świderek się z nich wywiąże. Na pewno zrobi to świetnie.