Rozgrywki

Lena

To są dwaj najzdolniejsi trenerzy młodego pokolenia i w ogóle nie ma wątpliwości, że w przyszłości powinni prowadzić kadrę Wink

Ja tam osobiście bardziej lubię Panasa (to jest ciacho mojej babci, ona się w nim zakochała chyba xD) ale Stelmach też jest ok, bardzo mi imponuje Smile

Katrin281

Hehe

Panas jakoś tak budzi we mnie większą sympatię, ale może to dlatego, ze prowadzi akurat AZS Wink

A Stelmach ma łeb, wie jak zespołem pokierować.

Lena

Kat, nie zapominajmy też, że jesteśmy kobietami więc, nie wiem jak Tobie, ale mi Panas podoba się nie tylko jako trener, hehe Razz

Przystojniak z niego ;D
Żart oczywiście Wink

Stelmach się tyle naoglądał, nasłuchał, że teraz wie jak kierować zespołem i to jest w nim fajne Wink

Katrin281 · Wysłany: Wto 19:07, 03 Mar 2009 Temat postu:

Hehe

Mi Radek Panas troszkę przypomina Bogdana Wentę... Znaczy jeśli chodzi o charakter. A, na Sport.pl jest fenomenalny wywiad właśnie z równie fenomenalnym p. Wentą, trochę mniej fenomenalnego Przemka Iwańczyka. Warto Smile

Dalej, Skra, poprawić mi humor dzisiaj... I nie jestem przekonana, czy chciałabym zobaczyć Gajicia bez zarostu... xD

Ensis · Wysłany: Śro 18:12, 04 Mar 2009 Temat postu:

Humor nam wszystkim poprawili Smile

Katrin281 · Wysłany: Śro 21:39, 04 Mar 2009 Temat postu:

Ale w rewanżu wszystko się zacznie od zera. Szkoda, że nie dali rady dobić Iskry w tym czwartym secie. Falasca... ;/ Cieszy wreszcie dobra skuteczność Mariusza, a wczoraj akurat miał godnego przeciwnika po drugiej stronie siatki. No i profesor Antiga... nic więcej dodawać nie trzeba Smile

Ajj, i 3:1 dla Itasu. Pierwszy set cud, miód. W drugim jakiś zastój w końcówce, a szkoda, bo można było Włochów dobić. Zibi się troszkę 'zagotował', Mlyakow też miewał słabsze momenty i przydałby się Bartek... No ale trudno, dziękuję chłopakom Smile

Jest jeden set, było całkiem fajne widowisko, a wymagać tu od nich wygranej, to byłoby już jednak za wiele. Zawsze jest ten plus, że i tak wygrali Polacy Wink

Choć wolałabym, aby wygrało jedenastu Polaków + Bułgar Smile

No i jest jednak uśmiech na twarzy, jak się widzi Winiara w takiej dyspozycji Smile

A teraz - Świder, Igor, Matteo, wielka trójco Maceraty - prowadzić Lube do zwycięstwa! Smile

Lena · Wysłany: Śro 22:12, 04 Mar 2009 Temat postu:

Aj, przykro mi. I nie z tego powodu że AZS przegrał ale dlatego że nie wierzyli. Nienawidzę, NIENAWIDZĘ zespołów które po słabszej akcji spuszczają głowy. Jak chce się być najlepszym to trzeba być wojownikiem! Tak naprawdę w czwartym mogliśmy spokojnie dojść, ale zrobiliśmy parę głupich błędów się nagle, z niczego 19:13 zrobiło. Tak nie da się grać. Albo walczymy do końca, albo nie walczymy wcale.

Żebyście słyszeli jak moja babcia dziś przeklinała Winiara xDDD Nie mogłam jej przegadać, że to że tutaj grał i jest naszym rodakiem nie upoważnia go do psucia co drugiej piłki Razz

A jeśli już o Winiarze to bardzo miło było go zobaczyć w Polsce, pogapić się się jego cudne niebieskie oczy ;D i przede wszystkim zobaczyć PROFESORA SIATKÓWKI. Boże, jak ja sobie przypomnę młodego Miśka to aż mi się łezka w oku kręci. Teraz to prawdziwy sportowiec, facet z charyzmą, lider. Takich ludzi trzeba w tym sporcie. Nie jakiś sztucznie rozdmuchanych gwiazd, posiadających tak naprawdę średnie umiejętności tylko osób skromnych i wielkich. Przyznam się, że dawno nie oglądałam meczów Michała i aż byłam zaskoczona. To znaczy wiedziałam, że ten chłopak potrafi dużo, ale to co dziś robił wbiło mnie w fotel dosłownie. Pare razy to aż się chwyciłam za głowę i pomyślałam sobie "chłopie, co ty wyprawiasz?". To co on dziś robił to było niewiarygodne. Ja chce mieć takiego kapitana reprezentacji. Jest FANTASTYCZNY.

A, Kat jeśli możesz to napisz jakąś taką bardzo ogólną relację z meczu Macerata - Kazań, bo niestety nie mogę zobaczyć. Babcia nie przedłużyła mi licencji na oglądnie PS u niej ;D

Katrin281 · Wysłany: Śro 23:20, 04 Mar 2009 Temat postu:

Bravissimo, 3:0 dla Lube Smile

Zaczęli niemrawo, Kazań przez dluższy czas prowadził i 'gnębił' nieco Włochów. Świder za długo nie pograł, w połowie 1. seta zmienił go Snippe i to z bardzo dobrym skutkiem. W końcówce atak, potem pocisnąl zagrywką i w głównej mierze dzięki niemu Lube wygralo tego seta. Drugi i trzeci set to już właściwie dominacja Włochów. Martino - świetna zagrywka, w ataku też dołożył swoje. Dobry mecz Rodrigao, pomęczył Rosjan zagrywką, poblokował. Igor, jak to Igor - niemal nie do powstrzymania. Gwoździe wbijał aż miło i porządnie obijał Ruskim łapy. Valerek albo sam poszedł po rozum do głowy, albo Fefe wylał na niego porządny kubeł zimnej wody. Wreszcie atak się rozkładał bardziej równomiernie; wiadomo, na skrzydłach główne armaty, ale piłki nie szły niemal tylko do Omrcena, jak to bywało ostatnio, były i fajne wrzutki na środek. Zaliczył też genialną akcję w drugim secie: piłka po przyjęciu przechodzi na stronę Kazania, on markuje jeszcze próbę sięgnięcia jej, a ta - mimo, że leciała wyraźnie w aut - ociera się o któregoś z Rosjan i dopiero wylatuje poza boisko.
Jeśli chodzi o Kazań, to po pierwszym secie po prostu padł. Od przyjęcia, po atak - po autach trzaskali ile wlezie. Nawet Stanley nie wytrzymał i został zmieniony. Rewanż będzie już raczej tylko formalnością.
Znowu bardzo mi zaimponował Fefe. Jego cierpliwość i spokój. Ma facet łeb Smile

Ensis · Wysłany: Czw 18:12, 05 Mar 2009 Temat postu:

Kurcze... Nie oglądałem ;/

Lena · Wysłany: Pią 14:51, 06 Mar 2009 Temat postu:

No i dobrze ;D
To co? (Niestety) szykuje się włoski półfinał. . .

Katrin281 · Wysłany: Pią 15:30, 06 Mar 2009 Temat postu:

A może i "stety" Wink

Prędzej, czy później musieli na siebie wpaść... A ja już wolę taki włoski półfinał, niż gdyby np. Skra, w przypadku awansu do FF, miała grać z Itasem, czy Lube. Tak przynajmniej mamy gwarancję, że któryś z naszych zagra w finale Smile

A jakie widowisko i emocje przy okazji. Mielibyśmy chociaż jakąś namiastkę włoskiej ligi Wink

Ensis · Wysłany: Pią 16:24, 06 Mar 2009 Temat postu:

Tak jak wczoraj Scavolini i Bergamo Razz

Lena · Wysłany: Sob 10:04, 07 Mar 2009 Temat postu:

Mi z tym niestety to raczej chodziło o to że Młodzież odpadnie Razz

Ale w sumie ja nie chce półfinału Itas-Lube bo będę miała rozdarte serce! xDDD Z jednej strony Michał i Łukasz, z drugiej Sebastian no i Fefe ;D

Nie chce krakać, ale miałam wczoraj sen i Skra też nie przeszła do FF, Iskra ją 3:1 ograła ;/

Katrin281 · Wysłany: Sob 14:22, 07 Mar 2009 Temat postu:

O ile dobrze pamiętam, to mówiłaś kiedyś, że Twoje przewidywania nieczęsto się sprawdzają, więc - przynajmniej póki co - możemy chyba spać spokojnie? Wink

AZS i tak już wykonał coś ponad plan. Ja jestem z nich dumna Smile

Mam nadzieję, że po sezonie nie będzie za dużych zmian w skladzie i będą walczyć jeszcze w rozgrywkach pucharowych.
Co do włoskiego półfinału - nie od dziś wiadomo, komu kibicuję i w Serie A, i w Lidze Mistrzów, więc... Very Happy

Lena · Wysłany: Sob 14:50, 07 Mar 2009 Temat postu:

Przeczucia się nie sprawdzają Razz

Sny mam po babci - czyli prorocze xDDD
Wyśniła mi się śmierć Agaty, Puchar Włoch dla Lube, Matlak jako trener reprezentacji itp więc... No cóż. Ale kibicować Skrze będę oczywiście. Oby tym razem się nie sprawdziło Smile

))
Eee, no nasza Młodzież i tak jest debeściarska, my o tym wiemy ;D Ale apetyt rośnie w miarę jedzenia Razz

P
Ty masz wybór prosty - ja będę się cieszyć z każdego wyniku Wink