Szczypior :)

Lena

Z Niemcami będzie bój ;D
Już sobie ostrzę pazurki Razz

I robię zapas m&msów Razz

Mam nadzieję, że z Tunezją wygrają szybko, łatwo i przyjemnie. Żeby im siły na ostatni mecz zostało jak najwięcej Smile

Katrin281

Tunezyjczycy takimi chłopcami do bicia to jednak nie są; pokonali Macedonię (bądź co bądź, naszego dzisiejszego pogromcę, choć bo słabiutkiej grze naszych, ale jednak), i blisko byli z Niemcami (26:24 dla Niemców), słyszałam, że tam walka była do ostatnich sekund.

Niemniej, liczę na srogi rewanż za finał sprzed dwóch lat Smile

Edit:
Ładnie Smile

Ogromny szacunek dla Tomka Tłuczyńskiego; 11 goli i 100% skuteczności. Wreszcie coś więcej mógł pokazać Bartek Jurecki, bo ostatnio różnie z nim bywało. A dziś - jak nie gol, to karnego wywalczyl - cały Bartek Smile

Lijewski poszalał, atak niczego sobie, w obronie ofiarnie i te bloki! Malcher też nawet parę ładnych obron zaliczył.
Za to komentator jakiś jakby nachlany dzisiaj, takie gafy strzelał. A już do reszty mnie rozwalił, jak powiedzial: Krzysztof Jurasik.

Jutro Niemcy. No, chłopaki. Szable... znaczy ten... piłka w dłoń i jedziemy! Ku chwale ojczyzny!

Ensis

Przynajmniej z Duńczykami od początku mocno grają Smile

Pat

i wygrali!! 32:28.... i piękna bramka Sławka Smile

Katrin281

Samo się ciśnie na usta: nie można było tak od razu?!
Pierwsza połowa - cud, miód, w drugiej nerwówka. Oni naprawdę lubią horrory... Kuchczyński Duńczyków rozbił w pył. Jego bramka z koła w końcówce - na wagę zwycięstwa Smile

Lijewski ładnie w obronie. Tylko Jaszka jeszcze nie gra tak, jak potrafi. A potrafi... Kasa jak zwykle bezknkurencyjny. Obronić karnego, dobitkę, później jeszcze wiele fantastycznych interwencji i na koniec bramka - niewielu potrafi Very Happy

Wracamy do gry!

Pat

Bo chłopcy są fenomenalni po prostu Smile

Oj lubią, lubią... masz rację Katrin. Pierwsza połowa zagrana na najwyzszym poziomie... druga troszeczkę słabsza. Patryk Kuchczyński wreszcie się rozegrał. Jego bramki wręcz rewelacyjne. Niepokojący był tylko stan bramek Polaków na początku drugiej połowy. Duńczycy grali bardzo dobrze, a nam zabrakło jakby tempa. Ale końcówka... do pozazdroszczenia Smile

Najważniejsze jest zwycięstwo... nasze upragnione zwycięstwo.

Katrin281

Duńczycy zaczeli strasznie wysoko wychodzić w obronie (w przeciwieństwie, niestety, do nas). Też potem było nam ciężko bramki zdobywać, jeszcze parę strat i stan przedzawałowy gotowy...
Na szczęście dalej mamy nieco łatwiejszych przeciwników... Nieco... Co nie zmienia faktu, że nadal musimy też liczyć na innych...

Ja miałam dwóch faworytów do MVP: Kuchczyński i Szmal. Ale Jurecki też parę ladnych akcji zaliczył, jak zresztą cały zespół dzisiaj Smile

Pat

Niestety tak. Ale nasze szanse rosną z każdym zwycięstwem. Nic tylko grać Panowie.

Katrin281

No więc jutro musimy pokonać Serbię, a Norwegia przewalić z Niemcami. O to chyba trudno nie będzie Smile

Pat

Norwegia przegrać z Niemcami? ehh no nie wiem, czy to takie proste będzie... No i my dość dużo sił straciliśmy dzisiaj. Także trzeba będzie wspomóc chłopaków kciukami... ale jestem dobrej myśli. Wygramy Smile

Katrin281

Tak. Z grupy wychodzą 2 zespoły, więc dażymy do tego, by wyeliminować Danię... Niemcy, w takim razie, także muszą Danię pokonać. A jutro wygrać z Norwegią. Potem jeszcze my musimy powygrywać swoje i mamy całkiem nawet realne szanse na 2 miejsce w grupie.

Hmm, Niemcy dziś zremisowali z Serbią... Ale też nie wiadomo, czy to przez dobrą grę Serbów, czy słabą Niemców...

Pat

hmm Niemcy z Danią nie wygrają... przynajmniej nie wydaje mi się, żeby mięli tyle sił...

Katrin281

No nie wiem... Wielkich cudów to może nie grają, ale szanse na pokonanie Danii mają. W każdym razie, wielu by pewnie powiedziało, że prędzej to oni wygrają z Duńczykami, niz my. A to już coś.

Pat

Ja jestem wobec tego w tej mniejszości... ale wierzę, że jakimś cudem wyjdziemy z grupy.

Katrin281

Tak, to rzeczywiście będzie cud. Ale Polacy się specjalizują w dreszczowcach, choć może nie zawsze dobrze się one kończą. Może tym razem pora na happy end? Smile

Trzeba się skoncentrować teraz na Serbii, wygrać, możliwie jak najwyżej. Tej szansy nie można spaprać.
Wiem, że to banalne, ale: póki piłka w grze...